TRZĘSIENIA ZIEMI W POLSCE.
Polska na szczęście zalicza się do krajów położonych na obszarach asejsmicznych. Nie mieliśmy więc okazji do tego, aby wyrobić sobie emocjonalny stosunek do tego zjawiska, mamy bowiem poczucie bezpieczeństwa zagwarantowanego położeniem w spokojnej, asejsmicznej strefie. Trzęsienia ziemi nie są jednak dla Polski zjawiskiem tak egzotycznym, jak by się to mogło wydawać. Katalog trzęsień ziemi w Polsce za okres od roku tysięcznego do 1970 zawiera 111 pozycji. Ujęte w nim zostały wszystkie dostępne z notatek historycznych materiały dotyczące trzęsień ziemi, które wystąpiły bądź tylko były odczute na terenach ziem polskich. Niektóre opisy oparte są na pojedynczych wzmiankach historycznych. Katalog Europejski zawiera znacznie mniej; pozycji dotyczących trzęsień na ziemiach polskich, gdyż zgodnie z zaleceniami Europejskiej Komisji Sejsmologicznej do katalogów należy wprowadzać dane o trzęsieniach, których intensywności są nie mniejsze niż 6° (lub magnitudy nie mniejsze od 4,5) dla trzęsień z XX wieku. Z trzęsień, jakie wystąpiły w XIX wieku do katalogów wchodzić powinny tylko te, których intensywność wynosiła przynajmniej 7°, a z okresów dawniejszych — tylko o intensywności równej lub większej od 8°. Najdawniejszym, znanym ze źródeł historycznych, było silne trzęsienie z lipca 998 roku. Ognisko jego ulokowane było w Środkowych Czechach. Jak podaje opis „trwało ono 8 dni i 8 nocy”. W różnych miejscowościach uszkodzone zostały zabudowania. Trzęsienie to było odczute na Morawach, Śląsku i w Saksonii. Rok 1011 upamiętnił się silnym trzęsieniem, które wystąpiło w Karkonoszach. Strat wówczas nie odnotowano.
Kraków należy do miast, które często odczuwały skutki trzęsień ziemi. Zabytkowe miasto dotknięte było trzęsieniami w latach 1016, 1259, 1303. Duże straty w Krakowie spowodowało trzęsienie z 5 czerwca 1443 roku. Ognisko tego trzęsienia znajdowało się na Śląsku. Trzęsienie było odczute w całej środkowej Europie. Szczególnie duże uszkodzenia zabudowań odnotowano we Wrocławiu i okolicy. W Brzegu zapadła się część sklepienia kościoła farnego, natomiast w Krakowie zawaliło się sklepienie kościoła św. Katarzyny. Uważa się, że intensywność tego trzęsienia była w ognisku większa od 8°. Epicentrum znajdowało się na Przedgórzu Sudeckim.