Na stop złoto-srebrowy działa się naprzód tylko połową potrzebnej obliczonej ilości kwasu i ogrzewa ostrożnie, gdyż w przeciwnym razie z powodu gwałtownego wydzielania się dwutlenku siarki i pary wodnej zawartość naczynia mogłaby wykipieć. Dopiero po uspokojeniu się reakcji dodaje się stopniowo resztę kwasu, przez co następuje oziębienie i uregulowanie się temperatury rozpuszczania. Rozpuszczanie srebra następuje według równania:
2 Ag + 2 H2SO4 ⇔ Ag2SO4 + 2 HzO + SO2
Na zakończenie rozpuszczania srebra wskazuje zaprzestanie wydzielania się dwutlenku siarki. Całość pozostawia się w spokoju przez noc, a osad opada na dno naczynia. Roztwór srebra znad osadu odciąga się przy użyciu lewara lub odpowiedniej pompy.
Osad przenosi się do mniejszych kotłów, podobnie wyposażonych jak poprzednie, w których wygotowuje się go naprzód w rozcieńczonym kwasie siarkowym, a następnie w wodzie, w celu rozpuszczenia siarczanów miedzi i srebra. Nie rozpuszczona pozostałość zawiera całe złoto, platynę, a w przypadku, gdy platyna znajdowała się w stopie w ilości 5% i wyższej —jeszcze ok. 3% srebra. W celu usunięcia tego srebra pozostałość suszy się, miesza z kwaśnym siarczanem potasowym w stosunku 1:2 i przenosi do żeliwnego, wysmarowanego gliną tygla, gdzie mieszaninę tę poddaje się ogrzewaniu do temperatury czerwonego żaru. Otrzymany stop ługuje się wodą w naczyniach porcelanowych, przy czym srebro całkowicie przechodzi do roztworu.
Pozostałość, składająca się obecnie ze złota i platyny, uwolniona zostaje od platyny w ten sposób, że po wysuszeniu miesza się z azotanem potasowym i bardzo powoli i ostrożnie stapia.