Znaki imienne są najpowszechniej występującymi cechami na wyrobach złotniczych, mają też najdawniejszą ze wszystkich znaków metrykę, sięgającą u nas wieków średnich. Najdawniejsze znaki imienne wy-stępujące na gotyckich srebrach przeważnie stanowią jednoliterowy inicjał imienia złotnika.
W późniejszych czasach znaki te najczęściej przybierają formę dwuliterowego inicjału odnoszącego się do imienia i nazwiska majstra prowadzącego warsztat. Na wyrobach złotniczych z Pomorza i Śląska często spotkać można znaki z trzyliterowymi inicjałami, zgodnie z panującą modą na używanie dwojga imion. Specyficzną odmianę trzyliterowych znaków stanowią znaki imienne narzucone złotnikom galicyjskim zarządzeniem austriackim w 1787 r. wprowadzającym zasadę, że ponad inicjałami imienia i nazwiska winien być umieszczony inicjał nazwy miejscowości, w której złotnik prowadził swój warsztat. Wśród rozlicznych typów znaków imiennych spotyka się i takie, w których złotnicy obok swych inicjałów umieszczali dodatkowe symbole — gwiazdy, korony, lilie heraldyczne itp. Na szesnastowiecznych zabytkach inicjałom złotnika towarzyszą niekiedy charakterystyczne, linearne gmerki. Zdarzały się także przypadki, acz rzadko, że jako znaku imiennego złotnik używał godła. Mógł to być przedmiot lub zwierzę często mające związek z nazwiskiem rzemieślnika, jak miało to miejsce u oławskiego złotnika Horna, który znakował swe wyroby cechą z wyobrażeniem rogu myśliwskiego (róg — po niemiecku Horn). W połowie XVIII w. zaczyna rozpowszechniać się zwyczaj używania znaków imiennych z pełnym nazwiskiem. Z czasem obyczaj ten tak się rozpowszechnił, że w następnym stuleciu stał się niemal normą, choć nigdy nie wyparł całkowicie małego, wygodnego w użyciu znaczka z inicjałami.
Zdarzało się niekiedy, zwłaszcza w dużych ośrodkach złotniczych, że inicjały majstrów powtarzały się. Młodzi złotnicy musieli więc cechy swe czymś odróżnić od już używanych. Jeżeli pierwsze inicjały umieszczone były w najprostszych polach — prostokątnych lub owalnych, to następne umieszczano w polach o bardziej wymyślnych kształtach — tarczach, liściach o bogatym wykroju lub rozbudowanych kartuszach. Dodatkowym wyróżnikiem bywało też splecenie liter w wymyślny, niepowtarzalny monogram.